JURA

Najważniejszy jest klient

Najważniejszy

Rozmowa z Szymonem Kromskim – dyrektorem handlowym JURA Poland

Redakcja: Rynek ekspresów automatycznych notuje bardzo duże wzrosty, a wraz z nim rozwija się marka JURA. Jaki był 2019 r. dla firmy pod względem sprzedaży w Polsce?

Szymon Kromski: Rok 2019 był dla nas – producenta ekspresów głównie w segmencie premium bardzo owocny. Pomimo faktu, że rynek wzrósł o ponad 37 proc., porównując do roku poprzedniego, sprzedaż naszych ekspresów wzrosła zdecydowanie więcej niż rynek. Klienci, decydując się na ekspres z segmentu premium, są często już świadomi użytkowania tego urządzenia i znają swoje oczekiwania. Tutaj istotną rolę odgrywają nasze kluczowe, opatentowane technologie, jedyne w swoim rodzaju, dzięki którym zaparzymy idealne espresso czy latte machiato uwieńczone aksamitną, mleczną pianką.

Który model ekspresu upodobali sobie szczególnie polscy konsumenci?

Jeżeli popatrzymy przez pryzmat tabeli Excela – jednogłośnie będzie to model E8 w trzech wariantach kolorystycznych: Piano White, Dark Inox oraz Platin. Ekspres ten wyposażyliśmy we wszystkie kluczowe technologie, jak 16-gramowa jednostka zaparzająca z opatentowanym systemem PEP, technologię gładkiej pianki, wstępne zaparzanie czy filtr RFID, który ekspres wykrywa automatycznie bez ingerencji w menu. Model ten przyrządzi każdą kawę, na jaką tylko mamy ochotę, za naciśnięciem jednego przycisku (one touch), a ewentualna usługa serwisowa jest załatwiana w ciągu maksymalnie 72 godzin dzięki gwarancji door to door. To wszystko powoduje, że klienci wybierają ten model. Natomiast w segmencie urządzeń kompaktowych należy wspomnieć dodatkowo o naszym ENA 8 w trzech przepięknych wersjach kolorystycznych, zarówno w wersji z wyświetlaczem dotykowym, jak i klasycznym sterowaniem za pomocą przycisków. ENA to nasza królowa designu. To ekspres, który wręcz krzyczy do klientów z półki: „zobaczcie, to ja ENA 8” . Bardzo smukła obudowa oraz nietuzinkowy, okrągły, wygodny w użytkowaniu pojemnik na wodę czynią ten ekspres absolutnie wyjątkowym.

W bieżącym roku pandemia koronawirusa na pewno nie pozostała bez wpływu na sprzedaż urządzeń. Jak poradziła sobie z nią JURA?

Po ogłoszeniu lockdownu początkowo, jak wszystkich, sytuacja nas zmroziła. Szybka analiza i rekalkulacja naszego budżetu spowodowała natychmiastowe działania optymalizujące naszą sprzedaż. Przede wszystkim zachowaliśmy spokój, który jest kluczowy w tego typu sytuacjach, następnie każdego dnia wracaliśmy z naszym zespołem z ciągle to nowymi pomysłami. Produkowaliśmy przyłbice oraz maseczki dla naszych klientów, szukaliśmy wspólnie z nimi możliwości sprzedażowych, dostarczaliśmy wsparcie na każdym możliwym polu. Oczywiście, kluczowy w tym momencie był kanał online, gdzie nasi dystrybutorzy dzień po dniu finalizowali kolejne transakcje. Bardzo dużo biur zostało zamkniętych i tu ucierpiała bardzo nasza druga noga – segment urządzeń profesjonalnych, głównie dostarczanych do biur i hoteli. To jednak przełożyło się na wzrost sprzedaży urządzeń domowych, gdyż wszyscy ci, którzy kochają kawę tak jak my, nie mając możliwości skorzystania z ekspresu w biurze, przyspieszyli decyzje związane z zakupem własnego ekspresu. Podsumowując: po bardzo trudnym okresie z początku pandemii, w połowie czerwca już udało nam się odrobić starty związane z utratą sprzedaży po zamknięciu sklepów stacjonarnych. To dla nas wyjątkowy sukces i jeżeli mogę pozwolić sobie w tym miejscu na odrobinę prywaty, to chciałbym podziękować całej załodze JURA Poland, która w tak ekstremalnej sytuacji ponownie stanęła na wysokości zadania! Dziękuję!

2020-09-07
x

Kontakt z redakcją

© 2024 InfoMarket