Jeden odkurzacz wiele możliwości – prezentacja modelu Triflex

Niemiecka marka jest znana z najlepszej jakości sprzętu AGD i bezkompromisowego podejścia do jego wydajności. Dlatego też dopiero w zeszłym roku na targach IFA zaprezentowała pierwszy pionowy odkurzacz bezprzewodowy w swojej ofercie. Inżynierowie Miele, projektując model Triflex, musieli mieć pewność, że swoją wydajnością będzie mógł konkurować ze sprzętem sieciowym. Możliwościom wszystkich trzech wersji Triflexa mieliśmy okazję przyjrzeć się podczas zorganizowanej konferencji prasowej.

Jako że sprzęt domowy najlepiej sprawdzać w domowych warunkach, na miejsce spotkania wybrano apartament w hotelu H15 Boutique. Tam na puszystych dywanach i wygodnych sofach Triflex zaprezentował swoje trzy oblicza. Odkurzacz może bowiem pracować w trzech trybach: kompaktowym (sama jednostką ssąca), komfortowym (jednostka ssąca na dole), dużego zasięgu (jednostka ssąca na górze). Jakby tego było mało, Triflex jest również dostępny w trzech wersjach – podstawowej, Cat & Dog (dla miłośników zwierząt domowych, m.in. z szeroką i efektywną elektroszczotką) oraz Pro (o dwukrotnie dłuższym czasie pracy).

Niezależnie od wersji odkurzacz znakomicie radził sobie z usuwaniem różnego rodzaju zanieczyszczeń, jak sierść, rozsypane produkty spożywcze, czy kurz. Duży wybór końcówek pozwala na łatwe dotarcie do wszelkich zakamarków, czyszczenie mebli, narożników sufitu i innych miejsc. W trakcie testów prawdziwą furorę robiła innowacyjna modułowa konstrukcja, dzięki której tryb pracy z łatwością można było dostosować do sprzątanych miejsc przy jak najmniejszym wysiłku. Dodatkowymi zaletami są niezwykle skuteczny system filtracji oraz łatwe i higieniczne opróżnianie odkurzacza. Debiut Miele w segmencie bezprzewodowych odkurzaczy pionowych można zdecydowanie uznać za udany. Triflex jest dopracowany w każdym calu i należy do najbardziej zaawansowanych urządzeń na rynku.