BREVILLE

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX VCF126X

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX

Ekspresy kolbowe, jak testowany Breville Barista Max VCF126X, to świetna propozycja dla każdego, kto lubi celebrować przygotowywanie ulubionego napoju. 

Jednocześnie jest to rozwiązanie relatywnie kompaktowe, w końcu w jednej obudowie zmieszczono ekspres i młynek. Po ustawieniu na kuchennym blacie Barista Max prezentuje się niezwykle stylowo, część obudowy wykonano z metalu, dlatego sprawia bardzo solidne wrażenie. Panel sterujący jest minimalistyczny. Znajdziemy na nim 4 przyciski (w tym włącznik) i pokrętło trybu pracy (zdj. 1). Po rozpakowaniu warto też zwrócić uwagę na wyposażenie zestawu. Znajdziemy w nim m.in. ubijak, dzbanek do spieniania mleka, akcesoria do czyszczenia czy 2 filtry – na pojedyncze i podwójne espresso. Uchwyt kolby jest wygodny, a jej zamocowanie nie sprawia trudności. Ma ona średnicę 58 mm, czyli tak jak w profesjonalnych ekspresach. W kwestii użytkowej pochwalić należy pojemnik na ziarna, który jest wyjmowany, więc czyszczenie jest łatwe (zdj. 2).

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX

Zdj. 1

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX

Zdj. 2

Zbiornik na wodę ma pojemność 2,8 l. Od czego zacząć robienie kawy? Oczywiście od jej zmielenia. Zakres mielenia ma aż 30 ustawień, a na pojemniku znajdują się sugestie, jaki tryb mielenia dopasować do czasu ekstrakcji napoju. W uchwycie umieszczamy kolbę i następnie, lekko ją wciskając, uruchamiamy proces mielenia – to rozwiązanie nosi nazwę Tap & Go (zdj. 3). Kawa miele się równomiernie i, co istotne, nie rozsypuje się mocno. Następnie ubijamy ją dołączonym tamperem i możemy przystąpić do przygotowania napoju. Dostępne są tryby dla jednego i dwóch espresso (zdj. 4). Ekspres odmierzy wtedy po 30 ml wody na porcję, aby przygotować esencjonalny napar. Możemy jednak skorzystać także z trybu manualnego, w którym sami sterujemy czasem ekstrakcji, w ten sposób przygotujemy np. lungo (zdj. 5). 

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX

Zdj. 3

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX

Zdj. 4

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX

Zdj. 5

Oczywiście, producent zastosował szereg rozwiązań, które zapewniają szybkie nagrzewanie wody, jej stałą temperaturę, a funkcja łagodnej preinfuzji pozwala na bardziej równomierną ekstrakcję. Jak to się jednak przekłada na smak kawy? Przygotowane espresso z ziaren średnio palonej arabiki było esencjonalne i mocne, a jego kwasowość delikatna. Na wypadek chęci przygotowania latte czy cappuccino ekspres został wyposażony w dyszę do spieniania mleka. Uzyskana pianka była gładka i gęsta, należy jednak pamiętać, aby używać odpowiedniego mleka, najlepiej pełnotłustego o temperaturze ok. 4 °C (zdj. 6). 

EKSPRES KOLBOWY Z MŁYNKIEM BARISTA MAX

Zdj. 6

Smak kawy zależeć będzie, oczywiście, od wybranych ziaren, ich gatunku, jakości czy metody palenia. Breville Barista Max ma tę zaletę, że oferuje duże możliwości, np. pod względem struktury mielenia kawy, jednocześnie zapewniając np. odpowiednią temperaturę wody. W naturalny sposób zachęca więc do eksperymentów z różnymi mieszankami kawy, stopniem mielenia oraz ilością wody. W ten sposób sami możemy „nauczyć się” swoich preferencji i w końcu przygotować napój dokładnie taki, jak lubimy. I to właśnie te możliwości sprawiają, że ekspres możemy polecić każdemu, kto chce głębiej wejść w świat kawy.

2020-03-04
x

Kontakt z redakcją

© 2024 InfoMarket