Rozmowa z Marcinem Przytulskim – dyrektorem zarządzającym firmy NAC.
Redakcja: Firma NAC znana jest głównie z bycia producentem sprzętu ogrodniczego. Jak wygląda ten rynek w Polsce, co należy zaoferować konsumentom, aby od tylu lat funkcjonować na nim z powodzeniem?
Marcin Przytulski: Przede wszystkim należy wsłuchać się w potrzeby i zachowania klientów oraz trendy pojawiające się na rynku. Robimy to już od prawie 30 lat. Rzeczą oczywistą, podobnie jak dla innych branż, jest jakość oferowanych produktów oraz serwis naprawczy. Nasza firma dodatkowo stara się mieć w ofercie asortyment, który będzie spełniał oczekiwania zarówno właścicieli małych przydomowych trawników, jak również tych, którzy potrzebują wyjątkowo wytrzymałych urządzeń do pielęgnacji większych powierzchni zielonych. Jednym zdaniem, mamy bardzo szeroki wybór produktów.
Rosnącą popularnością cieszą się urządzenia akumulatorowe. Jak odnoszą się Państwo do tego trendu i jak wygląda przyszłość tej kategorii w ofercie NAC? Czy faktycznie taki sprzęt jest coraz częściej wybierany przez konsumentów?
Obserwujemy ten trend i widzimy, że uwaga klientów coraz częściej skupia się na urządzeniach akumulatorowych. W tej chwili mamy szeroką ofertę tego typu urządzeń do kompleksowej pielęgnacji terenów zielonych oraz przydomowych w dwóch liniach: seria z ładowarką i akumulatorem 18 V oraz 40 V. Nasze plany zakładają rozwój tej kategorii w nadchodzącym czasie.
Trzon oferty stanowi jednak sprzęt spalinowy. Czy klientom brakuje wiary, że sprzęt elektryczny zaspokoi ich potrzeby?
To chyba nie kwestia wiary, a trudność z odstąpieniem od pewnych przyzwyczajeń oraz potrzeba czasu, by nabrać pozytywnych doświadczeń z nowego rodzaju urządzeniami. Zaufanie i przekonanie do sprzętu akumulatorowego będzie rosło w miarę pojawiania się coraz wydajniejszych i bardziej w ytrzymałych baterii, co pozytywnie wpłynie na czas obsługi i pracy z wykorzystaniem tego sprzętu. Dodatkową barierą może być obecnie wysoka cena, ale ona będzie się obniżać w związku z coraz większą popularnością i rosnącą sprzedażą tych urządzeń.
Produkty firmy NAC mają za zadanie uczynić prace ogrodowe jak najwygodniejszymi.
Wśród ogrodowych trendów nie sposób pominąć robotów koszących. Cieszą się one coraz większą popularnością wśród klientów, którzy nie mogą zawsze sami zadbać o swój trawnik. W jaki sposób firma chce rozwijać ten segment?
Zależy nam, aby w początkowej fazie wprowadzania takiej nowości zaoferować klientom produkt, który będzie spełniał swoją rolę, będzie wygodny i innowacyjny, ale z drugiej strony nie chcemy, by mnogość opcji i funkcji sprawiała problem i niepotrzebnie zabierała czas klientom. Staramy się znaleźć optimum w relacji wachlarz funkcji a cena. Segment wedle naszego przekonania jest bardzo rozwojowy.
W ostatnich latach oferta NAC powiększyła się o elektronarzędzia. Z jakim przyjęciem ze strony klientów i dystrybutorów spotkały się one?
Pojawienie się elektronarzędzi w naszej ofercie było naturalnym procesem związanym z rosnącą rozpoznawalnością marki oraz z chęcią przełożenia pozytywnych doświadczeń z segmentu ogrodowego na nowe obszary. Sygnały płynące z rynku upewniają nas w tym, że była to dobra decyzja i że warto rozwijać się na tym polu.
Jakie są dalsze plany na rozwijanie kategorii elektronarzędzi?
Obecnie oferujemy klientom ponad dwadzieścia urządzeń i będziemy zwiększać ich liczbę. Planujemy wzmocnić segment budowlany oraz poszerzyć ofertę urządzeń stosowanych przy obróbce drewna. O kolejnych nowościach będziemy mogli poinformować jesienią.
Jak widać, NAC zdobywa szczyty nie tylko w biznesie, ale także te górskie.
Na jakich rynkach zagranicznych obecna jest firma i czy ich specyfika znacznie różni się od rynku polskiego?
Jesteśmy obecni w ponad 10 krajach, m.in. w Niemczech, Francji, Grecji, na Litwie, Łotwie i w Hiszpanii. Ta liczba będzie się sukcesywnie zwiększać. Każdy rynek ma swoją specyfikę i my, wiedząc to, staramy się do niej dopasować zarówno jeśli chodzi o asortyment, jak również model współpracy, a współpracujemy na tych rynkach z największymi sieciami handlowymi oraz z wieloma rozproszonymi dealerami. Przekornie powiem, że wiele nas łączy, mianowicie zdobywając zaufanie klientów na nowych rynkach, przechodzimy przez podobny proces jak kiedyś w Polsce, czyli pozwalamy się najpierw poznać od strony oferty ogrodniczej, a następnie wprowadzamy kolejne produkty spoza kategorii „ogród”.
Jak przebiega współpraca z marką Ursus? Czy możemy spodziewać się nowych produktów pod tą marką?
Bardzo chwalimy sobie współpracę z marką Ursus. W ofercie na bieżący sezon jako nowość pojawił się traktorek ogrodowy oraz wprowadzone zostały nowe modele kosiarek. Kolejne lata z pewnością pozwolą nam rozwijać współpracę na wielu polach.
Jakich nowości możemy spodziewać się w najbliższym czasie, które kategorie produktowe będą głownie rozwijane?
Będziemy rozbudowywać ofertę elektronarzędzi, tak jak już wspominałem. Dodatkowo nasza uwaga będzie skupiona na rozwoju urządzeń akumulatorowych.
Oferta marki NAC to nie tylko sprzęt do ogrodu, ale także elektronarzędzia.
Firma NAC (New American Concept) to jeden z czołowych polskich producentów sprzętu ogrodniczego. Oferta firmy skupia się na urządzeniach, które niezbędne są do utrzymania oraz pielęgnacji ogrodu, a także elektronarzędziach przeznaczonych do prac budowlano-remontowych. Produkty firmy NAC dostępne są w kilkuset autoryzowanych punktach sprzedaży oraz w najważniejszych sieciach handlowych. Oprócz Polski urządzenia dystrybuowane są na rynku europejskim. Firma jest obecna w ponad 10 krajach, m.in. w Niemczech, Francji, Rumunii, na Litwie, Łotwie i w Hiszpanii. Wszystkie oferowane produkty objęte są 2-letnią gwarancją. Biuro firmy zlokalizowane jest pod Warszawą, w Raszynie, a centrum logistyczne w Strobowie nieopodal Skierniewic.
Rozmawiał Gabriel Niewiński
© 2023 InfoMarket