Słuchawki M6

Słuchawki dokanałowe doskonale nadają się do mobilnego odtwarzania muzyki, a gdy dodatkowo mają wzmocnioną konstrukcję, mogą być wykorzystywane nawet w ekstremalnych warunkach pogodowych czy podczas treningu. Takim modelem jest m.in. M6 marki MEE Audio, który mieliśmy okazję przetestować.

Słuchawki M6 mogą pochwalić się certyfikatem IPX5, co z technicznego punktu widzenia oznacza ochronę przed strugą wody (12,5 l/min) laną na obudowę z dowolnej strony. W praktyce model ten wykazuje się odpornością na pot i zachlapanie, a zatem można z niego korzystać podczas deszczu bez obaw o jego uszkodzenie. Kabel słuchawkowy został wzmocniony z obu końców, a tym samym zabezpieczony przed urwaniem i przełamaniem. Został on zakończony kątowym wtykiem jack 3,5 mm, który doskonale sprawdza się we współpracy z urządzeniami mobilnymi, które często trzymamy w kieszeni. Profil obudowy wtyku jest bardzo wąski. Dzięki temu słuchawki możemy wygodnie i bez problemów podłączyć nawet do smartfona zabudowanego w etui ochronne.

W modelu M6 pod względem wykonania zadbano o każdy szczegół, również o warstwę kolorystyczną poszczególnych elementów słuchawek. Ten sam kolor jak obudowa przetworników i przewód słuchawkowy mają również wkładki dokanałowe. W testowanym przez nas czarnym modelu może nie rzuca się to specjalnie w oczy, ale jest dostępna wersja kolorystyczna np. różowa, niebieska lub też biała.

W wypadku modeli dokanałowych bardzo istotne jest odpowiednie dopasowanie wkładki silikonowej do kształtu ucha użytkownika. Dzięki ogromnej różnorodności kształtów i rozmiarów wkładek, jakie otrzymujemy z modelem M6, z pewnością nie będzie z tym problemu. Zwykle w zestawie z modelami dokanałowymi znajduje się około trzech par silikonowych wkładek dousznych. W modelu M6 mamy ich aż sześć! Dobrze dobrana wkładka zapewni skuteczną pasywną izolację od dźwięków otoczenia i pozwoli w pełni skupić się na dźwiękach odtwarzanych przez słuchawki.

Sprawiający problemy, zwłaszcza na początku korzystania z modelu M6, może być sposób zakładania tych słuchawek. Mają one specjalne, elastyczne elementy „z pamięcią”, które należy odpowiednio ułożyć wokół ucha. Jest to cienki pręt ze stali nierdzewnej, który można wygodnie kształtować, dopasowując kształt elementu zausznego do własnych preferencji. Na przewodzie umieszczony jest specjalny ściągacz, który – odpowiednio zastosowany – pozwoli skutecznie wyeliminować zjawisko tzw. efektu mikrofonowego.

9-milimetrowe przetworniki z magnesem neodymowym zapewniają czyste i klarowne brzmienie z wyraźnie zaznaczonymi niskimi tonami, które jesteśmy w stanie wydobyć, o ile – oczywiście – wkładki dokanałowe będą odpowiednio uszczelniały kanał uszny. Niepoprawne założenie słuchawek może negatywnie odbić się na brzmieniu docierającym ostatecznie do użytkownika, a do tego może powodować, że słuchawki wypadną z uszu. Aby ułatwić zadanie poprawnego korzystania z modelu M6 nowym użytkownikom, producent przygotował nawet specjalny film na swoim kanale w serwisie YouTube, w którym prezentuje. jak prawidłowo powinno się zakładać te słuchawki.

Specyficzna konstrukcja modelu M6 sprawia, że sprawdzi się on przede wszystkim u osób lubiących aktywnie spędzać czas wolny przy muzyce, np. spacerując czy biegając. Dobrze zamocowane na głowie słuchawki nie wypadną z uszu nawet podczas wykonywania intensywnych ćwiczeń na siłowni.

W komplecie ze słuchawkami, oprócz wkładek dokanałowych, dostajemy też solidny, kompaktowy, zasuwany pokrowiec, który zabezpieczy słuchawki podczas przenoszenia, np. w torbie czy plecaku, a także klips umożliwiający zamocowanie przewodu słuchawkowego do ubrania.