Jak działa kostkarka?

Zasada działania przenośnej kostkarki jest prosta i oczywiście opiera się na zamrożeniu wody i tworzeniu brył (kostek) lodu. Zwykle wlewamy odpowiednią ilość wody do specjalnego pojemnika. Następnie woda trafia do foremki. Po uruchomieniu termostatu kostkarka zamraża wodę, tworząc wielokształtne kostki. Praktyka pokazuje, że często nawet użycie siły nie pozwala uwolnić kostki lodu z foremki, więc wiele osób zastanawia się, jak urządzenie radzi sobie z tą czynnością. I słusznie. Otóż, gdy foremka z lodem jest gotowa do opróżnienia, tj. kiedy woda osiągnęła stan zamrożenia, termostat włącza podgrzewanie foremki, tak aby delikatnie rozpuścić wodę i uwolnić kostki lodu.

Kolejnym procesem jest wypchnięcie kostki lodu, które możliwe jest dzięki obracającej się łopatce. To ona powoduje, że kostka trafia do pojemnika. Ważnym elementem, a raczej rozwiązaniem jest to, że kostkarka wstrzymuje proces zamrażania i nie wytworzy lodu do czasu opróżnienia już pełnego pojemnika na kostki. W prostszych wersjach mamy do czynienia z rozwiązaniami mechanicznymi typu „twist”, a więc skręcamy i/lub wyginamy zbiornik i kostki same wypadają.

Dzisiejsze udogodnienia, ale także potrzeby konsumentów powodują, że na rynku znajdziemy różnorodne kształty kostek lodu: od zwykłych kwadratowych po formy serc, trójkątów czy gwiazdek.

Podczas wyboru kostkarki warto zwrócić uwagę na metodę poboru wody oraz samą jakość wody. Cóż nam po znakomitych alkoholach, kiedy woda pochodzi z nieznanych, niesprawdzonych źródeł. Część urządzeń samoczynnie pobiera ją z pojemnika, do którego ową wodę wlewamy, choć także znajdziemy modele z bezpośrednim przyłączem do instalacji wodnej. Warto, aby w obu wypadkach woda przeszła etap filtracji – czy to za pomocą przenośnego dzbanka, czy filtra stałego. Warto wiedzieć, że filtry poprawiają znacznie smak i zapach wody, a więc mają ogromny wpływ na finalną jakość kostek lodu.