Odpowiednie brzmienie systemu kina domowego to takie, z którego zadowolony będzie użytkownik. Oczywiście, można sugerować się „papierową” specyfikacją kolumn znajdujących się w zestawie (m.in. pasmem przenoszenia). Jeżeli jednak opieramy się wyłącznie na parametrach technicznych zamieszczonych w specyfi kacji, po zakupie możemy się nieco rozczarować. Istotne jest przecież to, w jaki sposób przez kolumny głośnikowe przetwarzane są poszczególne pasma częstotliwości (które z nich są wzmacniane, a które tłumione) i jak procesory dźwięku radzą sobie z przetwarzaniem sygnału wielokanałowego. Najlepiej jest brzmienie sprawdzić samemu w praktyce – „na ucho”. Często jest ku temu okazja na rozmaitych targach sprzętu audio lub w specjalistycznych salonach sprzedaży, w których dostępne są specjalne sale odsłuchowe. W tego typu sklepach przygotowanie odpowiedniej konfiguracji do odsłuchu może się odbywać na specjalne życzenie klienta.
System kina domowego to często rozbudowany zestaw urządzeń. Dobrze jest, jeśli poszczególne jego komponenty są ze sobą spójne pod względem wzornictwa. Tego problemu nie mamy wówczas, jeśli decydujemy się na zakup zestawu jednokomponentowego. Co więcej, tego typu modele są często oferowane przez producentów telewizorów, a tym samym mogą być spójne wzorniczo z odbiornikami telewizyjnymi danego producenta. Choć, oczywiście, nie ma obowiązku kupowania zestawu kina domowego tej samej marki co posiadany telewizor. Ważne jest też spójne wzornictwo poszczególnych podzespołów systemu kina domowego – np. amplitunera i odtwarzacza Blu-ray oraz kolumn głośnikowych. Dobrze, jeśli poszczególne elementy systemu audio współgrają nie tylko z aranżacją wnętrza, ale też ze sobą nawzajem. O ile wśród komponentów (amplitunerów czy odtwarzaczy) zwykle mamy do wyboru dwie wersje kolorystyczne – czarną i srebrną, to w kolumnach głośnikowych dowolność doboru kolorystyki obudowy jest już znacznie większa.
© 2024 InfoMarket