Konsole i komputery gamingowe stawiają przed monitorami specyficzne wymagania. Mają one zapewnić przede wszystkim płynną rozgrywkę. Oprócz tego ważne są obsługa dużej rozdzielczości, szerokiej palety barw i treści HDR.
Gry muszą nie tylko prezentować się dobrze. Ważne są małe opóźnienia, zwłaszcza dla osób, które lubią rozgrywkę sieciową. Pozwolą one na uzyskanie lepszych wyników w dynamicznych tytułach, jak np. popularny „Fortnite”, „Call of Duty Warzone” czy „CS: GO”.
Gamingowe monitory to segment, który przechodzi ostatnio prawdziwy rozkwit. Wynika to z rosnącej popularności e-sportu oraz coraz wydajniejszych komponentów. Główny wymóg stojący przed monitorami gamingowymi to konieczność zapewnienia płynnego i szybkiego obrazu wyświetlanego bez opóźnień. W tym celu stosowane są matryce o krótkim czasie reakcji, nawet 1 ms, oraz zwiększona jest częstotliwość odświeżania. W standardowych monitorach wynosi ona 60 Hz, w tych dla graczy zazwyczaj jest to 144, 165 czy 240 Hz. Dzięki temu obraz jest znacznie płynniejszy. Najbardziej zaawansowane monitory pozwalają na osiągnięcie częstotliwości odświeżania na poziomie nawet 360 Hz. Częstotliwość odświeżania powinna być dopasowana do liczby klatek animacji na sekundę (FPS – frames per second). Dlatego wybierając monitor, musimy także dysponować odpowiednio wydajnym komputerem. Dzięki większej częstotliwości odświeżania obraz jest płynniejszy oraz szybciej dostrzegamy przeciwników na ekranie. Jest to przydatne przede wszystkim w grach sieciowych, gdzie czas reakcji ma kluczowe znaczenie.
LG 27GN880-B Ergo; Philips 242E1GAJ/00; AOC AG273QXP
Aby nie występowały artefakty w wyświetlanym obrazie, np. rozerwane klatki obrazu czy jego chwilowe zamrożenie, niezbędne są rozwiązania pozwalające na synchronizację obrazu wyświetlanego na ekranie monitora z materiałem przesyłanym z karty graficznej. Odpowiada za to funkcja V-Sync, czyli synchronizacja pionowa, może ona jednak powodować niewielkie opóźnienia w wyświetlanym obrazie, tzw. input lag. Określa on czas, który upływa od momentu podania informacji do chwili, gdy jej rezultat wyświetli się na ekranie. Zwiększenie opóźnienia może być dotkliwe zwłaszcza w grze on-line, gdzie rozgrywka jest bardzo dynamiczna i każda milisekunda daje przewagę nad przeciwnikiem. Dlatego też opóźnienia powinny być jak najmniejsze. Jednak zrezygnowanie z V-Sync spowoduje najczęściej artefakty obrazu, jego rozrywanie, wynikające z nakładania się klatek. W celu osiągnięcia odpowiedniej jakości bez zwiększania opóźnień producenci kart graficznych opracowali takie rozwiązania jak G-Sync i FreeSync.
G-Sync to zamknięty standard opracowany przez firmę Nvidia. Do skorzystania z niego niezbędne są kompatybilna karta graficzna GeForce GTX lub RTX oraz odpowiedni monitor. Rozwiązanie jest sprzętowe – monitor jest wyposażony w specjalny moduł, którego zadaniem jest synchronizowanie częstotliwości odświeżania ekranu z obrazem renderowanym przez kartę graficzną. Dzięki niemu nie występuje efekt rwania (tearing) czy zamrażania (stuttering) obrazu oraz likwidowane są opóźnienia. Obecnie występuje ono w trzech wariantach. Podstawowy to G-Sync Compatible. Monitor z takim oznaczeniem nie ma specjalnego procesora Nvidia G-Sync, jednak oferuje kompatybilność z technikami zmiennej częstotliwości odświeżania, nie występują więc artefakty obrazu jak tearing czy stuttering. Bardziej zaawansowana wersja to po prostu G-Sync, w którym pojawia się specjalny procesor przetwarzający obraz. To umożliwia redukcję opóźnień i eliminację tearingu oraz stutteringu. Wyświetlacze są certyfikowane w ponad 300 testach jakościowych. To świetny wybór dla miłośników e-sportu. Najlepsze doświadczenie oferują ekrany G-Sync Ultimate, które oprócz wcześniej wymienionych zalet obsługują standard HDR, a co za tym idzie osiągają znakomity kontrast, mają bardzo małe opóźnienia oraz realistyczne odwzorowanie barw.
Monitor dla gracza musi być koniecznie wyposażony w funkcję synchronizacji obrazu AMD FreeSync lub Nvidia G-Sync. (Fot. Philips)
Analogicznym rozwiązaniem stosowanym w kartach graficznych AMD jest FreeSync. Do komunikacji wykorzystuje złącze DisplayPort lub HDMI. FreeSync jest standardem otwartym i od producenta monitora nie wymaga ponoszenia opłat licencyjnych. Likwiduje opóźnienia i nie wpływa na wydajność, a przy tym zapewnia stałą synchronizację obrazu. Standard ten również występuje w trzech wersjach. Podstawowa to FreeSync, która zapewnia małe opóźnienia oraz brak tearingu. Rozwinięciem tego jest FreeSync Premium. Monitory takie powinny oferować odświeżanie na poziomie przynajmniej 120 Hz z rozdzielczością Full HD i funkcję LFC (low framerate compensation). Ta ostatnia poprawia płynność w grach, które nie osiągają liczby klatek na sekundę zakładanej do poprawnego działania funkcji FreeSync. Do najlepszych wyświetlaczy przygotowano oznaczenie FreeSync Premium Pro. Oprócz spełnienia wcześniejszych wymagań zawiera ono wsparcie dla szerokiej palety barw i dużej jasności, treści HDR oraz zapewnia małe opóźnienia w trybach SDR i HDR. Wybrane monitory z FreeSync przetestowano pod względem zgodności z G-Sync – zostały oznaczone jako G-Sync Compatible lub po prostu zgodne z G-Sync. Wybierając monitor, powinniśmy także zwrócić uwagę, w jakim zakresie częstotliwości odświeżania są dostępne funkcje synchronizacji obrazu (zarówno FreeSync jak i G-Sync). W niektórych wyświetlaczach będzie to np. od 48 do 144 Hz, z kolei w tych bardziej zaawansowanych nawet od 1 do 240 Hz. Im większy zakres, tym lepiej, ponieważ nawet przy małej liczbie FPS możliwa będzie synchronizacja obrazu, a co za tym idzie – uzyskanie lepszej płynności.
© 2024 InfoMarket