Łódzkie suszarki do ubrań podbijają świat

Piętnaście lat temu z linii montażowych Fabryki Suszarek BSH w Łodzi zjechały pierwsze urządzenia. Dziś fabryka może pochwalić się ponad 17-milionowym wynikiem produkcji. Urządzenia produkowane w Łodzi poprawiają jakość życia klientów, nie tylko w Polsce, ale i na świecie.

Ponad 17 milionów urządzeń w 700 wariantach to wynik fabryki suszarek do ubrań po 15 latach od momentu uruchomienia produkcji. Choć decyzja o otworzeniu fabryki tych mało popularnych w ówczesnej Polsce urządzeń budziła wśród niektórych zdziwienie, historia pokazała, że była ona słuszna. Dzięki zaufaniu klientów do marek Bosch i Siemens, które znajdują się w portfolio BSH, fabryka zwiększa moce produkcyjne, a w sezonie zwiększonej produkcji – zatrudnienie. Sukces fabryki przekłada się na rozwój lokalnej gospodarki, gdyż BSH korzysta również z usług lokalnych dostawców, a rozwijając wewnętrzne procesy, tworzy nowe miejsca pracy w innych obszarach firmy. BSH działa również na rzecz lokalnej społeczności, rozwijając współpracę z uczelniami wyższymi i łódzkimi szkołami. Dziś suszarki do ubrań stają się coraz popularniejsze w polskich domach, a także na świecie. Wraz z rosnącym zaufaniem do produktu rosną oczekiwania wobec łódzkiej fabryki.

– Dzięki temu, że to jedyna fabryka suszarek w grupie BSH, to właśnie polscy pracownicy mieli okazję wprowadzać urządzenia, które zmieniły rynek AGD na przełomie lat. Jedną z innowacji, z których jesteśmy niezwykle dumni, są suszarki z pompą ciepła, które należą na najbardziej efektywnych energetycznie na świecie – mówi Paweł Adamowicz, dyrektor fabryki suszarek.

Równie rewolucyjnym produktem są suszarki do ubrań kompatybilne z platformą Home Connect, rozwijaną w Polsce. Daje to możliwość łączenia urządzeń przez Internet w jeden system, zarządzania czasem pracy sprzętu, a wkrótce również możliwość przeprowadzenia wstępnej, zdalnej diagnozy.