W 2017 roku marka JURA sprzedała o 14 proc. więcej ekspresów w stosunku do roku 2016. Jak podkreśla zarząd JURA Elektroapparate AG z siedzibą w Niederbuchsiten w Szwajcarii, cieszy fakt, że dynamiczny rozwój obejmuje oba segmenty rynku – zarówno segment ekspresów profesjonalnych, jak i do użytku domowego.
Do tak spektakularnego sukcesu przyczyniły się różne czynniki, takie jak nowatorskie i innowacyjne rozwiązania, skuteczny, efektywny i niezwykle korzystny model biznesowy dla partnerów marki JURA, ale i niezwykle udana oferta, na czele choćby z modelem E8/E800 czy J6 – zwycięzcą w elitarnym teście stowarzyszenia konsumenckiego Stiftung Warentest w Niemczech.
Nie bez znaczenia pozostało także wprowadzenie na rynek modelu S8. Także jesienią 2017 marka JURA rozpoczęła niezwykle spójną, ciekawą i skuteczną kampanię PR, mającą wspierać wprowadzenie na rynek właśnie tego modelu. Jest to pierwszy produkt w całkiem nowym segmencie marki, czyli Premium Mid- -Segment. Podczas ceremonii otwarcia nowej siedziby firmy JURA w Melbourne w Australii Roger Federer – ambasador marki od 2006 r. – przyznał, że kawa JURA to także sekret jego sukcesów. Idea najlepszej kawy, parzonej nie z kapsułki, lecz ze świeżo mielonych ziaren, to właśnie przyczynek do tak olbrzymiego powodzenia marki.
Wszystko to razem sprawiło, że marka w roku 2017 sprzedała 366 tys. automatycznych ekspresów do kawy, a więc o niemal 45 tys. sztuk więcej niż w roku 2016. Warto dodać, że perspektywy na rok 2018 są jeszcze bardziej optymistyczne, ponieważ sprzedaż w I kwartale jest wyjątkowo duża. Znakomicie radzą sobie nowe oddziały firmy, w tym w Polsce, a i niebawem nastąpi uroczyste otwarcie oddziału firmy w Johannesburgu. Sprawi to, że produkty marki JURA będą teraz dostępne na pięciu kontynentach.
Na koniec watro dodać, że zapewne jeszcze tej wiosny z taśm produkcyjnych zjedzie 5-milionowy automatyczny ekspres do kawy marki JURA i jest to także liczba magiczna i imponująca!
© 2024 InfoMarket