Polacy stworzyli płytę gazową, która sama gotuje

Przez ostatnie lata niewiele poza wyglądem zmieniło się w płytach gazowych. Tak można było powiedzieć przed premierą nowego produktu SOLGAZU – polskiego producenta AGD, który stworzył płytę gazową, która dzięki specjalnym czujnikom i elektronice wie co dzieje się w garnku i sama gotuje.

Pierwszym co rzuca się w oczy kiedy spojrzymy na kuchenkę są specjalne czujniki znajdujące się na środku palników. To dzięki nim mierzona jest temperatura naczyń stojących na rusztach. – Tego typu czujniki są bardzo popularne w Japonii ze względu na specyficzny styl gotowania tej kultury, wyjątkowo często dochodziło do palenia się oleju. Sensory, które wyłączają kuchenkę przy zbyt wysokiej temperaturze okazały się idealnym rozwiązaniem, znacząco zmniejszając liczbę tego typu incydentów. My czujniki wykorzystaliśmy, aby osiągnąć jeszcze więcej. – mówi Mieczysław Kaczmarczyk prezes firmy SOLGAZ.

SOLGAZ stworzył i opatentował specjalne elektrozawory, które umożliwiają bardzo precyzyjną elektroniczną kontrolę nad wielkością płomienia. To dzięki temu możliwe było stworzenie funkcji automatycznego gotowania. –Wystarczy wybrać poziom mocy symbolizujący temperaturę, a płyta sama będzie regulować wielkość płomienia, aby ją utrzymać. – tłumaczy jej działanie przedstawiciel producenta.

Gdy ustawimy kuchenkę by utrzymywała niską temperaturę zrobimy z niej maszynę do sous-vide, będzie ona nawet przez wiele godzin utrzymywać temperaturę gotowania np. 40 stopni. Gdy ustawimy np. 190 stopni, śmiało będziemy mogli przygotowywać potrawy w głębokim tłuszczu – bez obaw o zapalenie czy zbyt niską temperaturę oleju.

To rozwiązanie pozwoliło również na stworzenie funkcji „czajnika elektrycznego”, czyli opcji, która w naszym tradycyjnym czajniku zagotuje wodę na herbatę. Kuchenka wyczuje kiedy woda zacznie się gotować i automatycznie się wyłączy – wystarczy wcisnąć jeden przycisk – tak jak w czajniku elektrycznym.

W kuchence gazowej SOLGAZU nie zabrakło też rozwiązań, które znają i lubią użytkownicy indukcji: „booster” do szybkiego gotowania, „pauzę”kiedy musimy na chwilę przerwać gotowanie czytimer, aby kuchenka sama wyłączyła się po odpowiednim czasie.

SOLGAZ nie zapomniał jednak o podstawowym zastosowaniu czujnika i dzięki elektronicznemu sterowaniu jeszcze dodatkowo zwiększył bezpieczeństwo w kuchence. Kuchenka nie tylko wykryje i wyłączy się w razie zbyt wysokiej temperatury w naczyniu (około 240 stopni),gdy zdmuchnięty zostaniepłomień – zapali go ponownie, a po wykipieniu wody na powierzchnię wyłączy się.

Co ważne w czasach kiedy większość ciekawostek internetowych to projekty na Kickstarterze, albo start-upy, które mają dopiero dobry pomysł,płyta SOLGAZU to już gotowy produkt, który trafia właśnie do produkcji i już można zamawiać go na stronie producenta.