Przede wszystkim to, że różnią się rodzajem elementu golącego, który w dużym stopniu odpowiada za dokładność golenia oraz wpływa na występowanie ewentualnych podrażnień. Dlatego też warto przyjrzeć się mu bliżej. W golarkach męskich stosuje się głowice rotacyjne lub siatki oscylacyjne – każde z rozwiązań ma swoje zalety. Pierwszy typ to produkty mające (najczęściej) trzy złączone ze sobą głowice, które współpracując, dopasowują się do kształtu twarzy i zmniejszają ryzyko podrażnień. Drugą propozycją są modele wyposażone w tzw. folię lub siatkę, chroniące ostrza i skórę. Siatka oscylacyjna to cienka blaszka z otworami, przez które zarost dostaje się do ostrzy. Im bardziej folia przylega do skóry, tym krócej obcięty jest zarost. Klasyczna folia oscylacyjna ma okrągłe otwory. Niektórzy producenci proponują folię z otworami o zróżnicowanym kształcie, dzięki czemu urządzenie dobrze wychwytuje włoski rosnące w różnych kierunkach. Kolejnymi ważnymi aspektami są rodzaj zasilania oraz zastosowanie. Do lamusa odchodzą modele zasilane jedynie sieciowo. Teraz standardem są golarki zasilane akumulatorowo, które umożliwiają swobodne golenie praktycznie w każdym miejscu. W zależności od modelu golarki mają akumulatory niklowo-wodorkowe lub litowo-jonowe, na których urządzenie działa ok. 40-75 min. Tyle wystarczy, by ogolić nogi, tors czy miejsca intymne. Modele akumulatorowe są wyjściem korzystniejszym niż sieciowe, jednak ze względu na konieczność ładowania przed użyciem (a z większości nie można korzystać podczas ładowania – ładują się na specjalnej bazie) wypadają gorzej niż modele z zasilaniem sieciowo-akumulatorowym. Są także modele zasilane paluszkami AA. Te będą działać zawsze i wszędzie – o ile nie wyczerpią się baterie. W zależności od zaawansowania modelu użytkownik spotka się z wieloma ciekawymi rozwiązaniami i funkcjami w golarkach. Do najważniejszych należą m.in. funkcja szybkiego ładowania, możliwość golenia na mokro czy zasysanie zgolonych włosów.
Rodzaj zasilania ma wpływ także na zastosowanie. Obok klasycznych modeli umożliwiających golenie na sucho już kilka lat temu pojawiły się golarki typu wet & dry. Urządzenia te doskonale sprawdzają się podczas usuwania zarostu pod wodą i nie tylko. Umożliwiają też stosowanie pianek do golenia, które pomagają zachować naturalną sprężystość skóry. Możliwość golenia na mokro sprawia, że ostrza łatwiej prześlizgują się po skórze, co minimalizuje podrażnienia i jest szczególnie ważne w wypadku tych osób, które mają problem z wrażliwą skórą.
© 2024 InfoMarket