Obiektyw aparatu to jeden z jego podstawowych elementów, który ma wpływ na jakość zdjęcia. W tradycyjnych aparatach kompaktowych układ optyczny jest stałym elementem, bez możliwości jego wymiany. Jednak w kompaktach systemowych oraz lustrzankach wybór różnych obiektywów jest ogromny.
Większość producentów stosuje własne mocowania, co sprawia, że obiektyw np. do lustrzanek EOS firmy Canon nie będzie pasował do korpusów D fi rmy Nikon. Oznacza to więc, że klient, decydując się na konkretny korpus, jest zmuszony dobierać obiektywy z nim zgodne. Przez lata eksploatacji uzbiera więc przyzwoitą kolekcję, przez co zmiana systemu nie będzie taka prosta.
Mocowanie obiektywu jest inaczej zwane bagnetem. Większość producentów stosuje własne systemy mocowań do aparatów. Najważniejsze z nich to:
Jak wspomnieliśmy, poszczególne mocowania nie są kompatybilne względem siebie. Jeśli klient koniecznie chce skorzystać z obiektywu innego systemu, może wykorzystać adapter. Nie daje on jednak gwarancji, że wszystkie funkcje obiektywu będą działały.
Jest to odległość od środka soczewki lub ich układu do miejsca, w którym tworzy się ostry obraz obiektu znajdującego się w nieskończoności. Wartość ogniskowej wraz z rozmiarem matrycy determinuje kąt widzenia, czyli pozorne oddalenie lub przybliżenie przedmiotu od obiektywu aparatu. W aparatach tradycyjnych oraz cyfrowych z matrycą w rozmiarze małego obrazka (35 mm) za standardowy przyjmuje się obiektyw o ogniskowej 50 mm. Jednak dla aparatu o mniejszej matrycy do uzyskania tego samego kąta widzenia wystarczy mniejsza ogniskowa, np. w wypadku matrycy APS-C wymagana ogniskowa będzie 1,5x mniejsza z racji 1,5x mniejszego rozmiaru. Dlatego obiektywem dającym standardowy kąt widzenia będzie model o ogniskowej 35 mm lub zbliżonej. Z tego też powodu producenci oprócz ogniskowej samego obiektywu często podają jej ekwiwalent dla matrycy pełnoklatkowej. Współczynnik określający mnożnik ogniskowej nazywany jest „krop”. Dla matrycy APS-C wynosi on ok. 1,5x, a dla 4/3 ok. 2x. Należy pamiętać, że nie zmienia on jednak ogniskowej, a tylko kąt widzenia obiektywu. Producenci obiektywów specjalnie oznaczają obiektywy przeznaczone do aparatów pełnoklatkowych i dla tych z mniejszym sensorem. Zastosowanie obiektywu do aparatu pełnoklatkowego w aparacie z mniejszym sensorem spowoduje, że będzie musiał rzutować obraz na mniejszą powierzchnię, w związku z czym da inny kąt widzenia. Z kolei obiektyw do matrycy APS-C zastosowany z aparatem pełnoklatkowym nie będzie w stanie pokryć tak dużej powierzchni, co będzie skutkować dużą winietą. W obiektywach ze zmienną ogniskową można dzięki temu pozornie oddalać lub zbliżać fotografowany obiekt. Tak naprawdę jest to jednak tylko wykadrowanie fragmentu sceny.
Pojęcie zoomu optycznego wiąże się ściśle ze zmianą ogniskowej. Jeśli producent informuje, że jego krotność to np. 10x, oznacza to, że najdłuższa ogniskowa obiektywu jest dziesięciokrotnie dłuższa od najkrótszej ogniskowej tego samego obiektywu. Na określenie pozornego zbliżenia pozwala ekwiwalent ogniskowej obiektywu dla pełnej klatki, umożliwiający określenie kąta widzenia obiektywu. Zoom optyczny pozwala na wykonanie zbliżenia bez pogorszenia jakości obrazu. Drugi rodzaj przybliżenia to zoom cyfrowy, który powiększa obraz utrwalony na matrycy. W rzeczywistości powoduje on widoczne pogorszenie jakości obrazu, a tę samą operację można wykonać również za pomocą komputera. Rzetelny sprzedawca powinien kierować uwagę klienta w kierunku zoomu optycznego.
Choć większość obiektywów jest wyposażona w autofokus, to obecnie na rynku są wciąż dostępne bardzo zaawansowane obiektywy manualne. W lustrzankach z dużym wizjerem optycznym oraz matówką z klinem uzyskiwanie ostrości takim obiektywem jest bardzo wygodne. Jednak w pracy z manualnymi obiektywami znakomicie spiszą się… bezlusterkowce. Podgląd obrazu na ekranie lub w EVF jest bardzo wygodny. Podczas wyostrzania obraz można powiększyć na wyświetlaczu, dzięki czemu widać dokładnie, jak jest ustawiana ostrość. Funkcja ta może być również dostępna w lustrzankach, gdy korzystamy z trybu Live View. Ułatwieniem w ustawianiu ostrości jest również dostępna w niektórych aparatach funkcja focus peaking. Podczas zmiany ostrości znajdujące się w kadrze fragmenty, które są ostre, zostają podświetlone, można więc ją precyzyjnie ustalić. Funkcje te pozwolą również na nowo odżyć naszym starym obiektywom z aparatów analogowych, które możemy prosto podłączyć za pomocą przejściówki z odpowiedniego systemu. Część starych obiektywów to wciąż solidne „szkła”, które za niewielkie pieniądze pozwolą uzyskać naprawdę imponujące efekty.
Ogólnie możemy wyróżnić dwa rodzaje obiektywów: stałoogniskowe oraz zmiennoogniskowe. W tych pierwszych długość ogniskowej nie może być regulowana. Dalszym kryterium podziału jest długość ogniskowej, czyli kąt widzenia obiektywu. Zakres poniżej 35 mm przyjmujemy jako obiektyw szerokokątny, ogniskowa 50 mm jest ogniskową standardową, a od 80 mm zaczynają się obiektywy długoogniskowe, wąskokątne, służące do wykonywania zbliżeń. Podane ogniskowe dotyczą, oczywiście, użycia materiału światłoczułego w rozmiarze pełnej klatki. W zestawie z aparatem takim jak lustrzanka APS-C czy bezlusterkowiec zazwyczaj są sprzedawane tzw. obiektywy kitowe o zmiennej ogniskowej – 18–55 mm lub podobnej. Standardowe obiektywy mają oferować zbliżony kąt widzenia do tego, jaki dają obiektywy o ogniskowej 24–70 mm, będące standardem dla pełnej klatki. Dostępne są również obiektywy specjalistyczne, np. przeznaczone do makrofotografii, portretów, czy obiektywy rybie oko. Te ostatnie mają bardzo krótkie ogniskowe oraz szeroki kąt widzenia (np. 180°) i celowo powodują beczkowe zniekształcenia obrazu, tzw. dystorsję. Inny ciekawy typ obiektywu to tilt-shift, mający możliwość przesunięcia osi optycznej, pozwalającą na zarządzanie perspektywą na zdjęciu. Obiektywy tego typu umożliwiają uzyskanie bardzo ciekawego efektu miniatury.
Obiektyw jest stabilizowany przez zastosowanie w jego konstrukcji ruchomej soczewki, która ma kompensować ruchy korpusu, co umożliwia dłuższą ekspozycję. Czujniki rozpoznają ruch aparatu i przesuwają grupę soczewek odpowiedzialnych za tworzenie ostrego obrazu. Stabilizacja optyczna jest najdoskonalszym systemem redukcji drgań. Niektóre korpusy lustrzanek cyfrowych są pozbawione stabilizacji matrycy z uwagi na to, że układ stabilizujący jest zawarty właśnie w obiektywie. Jeśli klient szuka obiektywu, który pozwoli mu wykonywać zdjęcia z ręki przy relatywnie długim czasie naświetlania, to należy mu polecić obiektyw ze stabilizacją. Aparaty kompaktowe również mogą być wyposażone w stabilizację optyczną. Często cecha ta jest oznaczana skrótem OIS. Nie należy jej mylić z o wiele gorszą stabilizacją cyfrową. OIS jest obowiązkowym elementem każdego dobrego aparatu kompaktowego.
Przeglądając fora czy portale fotograficzne, często można spotkać się z opinią, że dany obiektyw jest jasny lub ciemny. Co to oznacza? Od jasności obiektywu zależy, ile światła jest w stanie wpuścić do aparatu. Jeśli jasność obiektywu jest duża, pozwala on na wykonywanie zdjęć przy słabym oświetleniu oraz krótkim czasie naświetlania. Za miarę jasności obiektywu przyjmuje się minimalną liczbę przysłony obiektywu. Należy pamiętać, że im większa jest wartość przysłony, tym otwór w obiektywie jest mniejszy, z kolei mniejsza wartość przysłony oznacza większy otwór. Dlatego f/22 oznacza otwór bardzo mały, a f/3,5 znacznie większy. Bardzo jasny obiektyw może mieć f/1,2. Zazwyczaj w zestawie z aparatem jest dostarczany standardowy obiektyw zmiennoogniskowy, oferujący maksymalny otwór przysłony w zakresie od f/3,5 do f/5,6. Wraz ze wzrostem ogniskowej jasność obiektywu zmniejsza się. Duży otwór przysłony ma również tę zaletę, że pozwala uzyskać mała głębię ostrości. Jest to przydatne np. w fotografi i portretowej. Z kolei większą głębię ostrości możemy uzyskać, przymykając przysłonę, a więc zmniejszając jej otwór, co wykorzystuje się np. w fotografi i architektury.
© 2024 InfoMarket