Wyczekiwana przez wszystkich gala „Future Living Award” za nami! Było inspirująco, pouczająco, przyszłościowo i… niebywale tłocznie. Tematyka plebiscytu, prelegenci, a także prestiżowa marka i znakomita organizacja oraz nośność konkursu sprawiły, że jubileuszową, 5. już odsłonę uznać należy nie za udaną, ale wręcz znakomitą.
Bez wątpienia jest to obecnie jeden z najbardziej cenionych, obleganych i cieszących się uznaniem konkursów organizowanych w naszym kraju dla architektów i projektantów, choć nie tylko (o czym za chwilę). Tym razem uczestnicy konkursu przedstawili wizję świata i techniki w 2040 r. Obiecująca to data i intrygująca zarazem. Kapituła konkursu, jak na nazwę i cel przystało, kolejny raz wzięła pod lupę ów odległy, ale zarazem jakże szybko zbliżający się czas. Jednym z ważniejszych celów konkursu jest ukazanie, jak zmieniająca się technika wpłynie na jakość naszego życia i nas samych. Konkurs miał też na celu zaprezentowanie, jaki świat zobaczymy na przestrzeni najbliższych kilkudziesięciu lat.
Przypomnijmy, że inspiracją do stworzenia konkursu było motto Wernera von Siemensa o nowoczesnych rozwiązaniach technicznych, które pobudzają ludzi do działania. Nowa, otwarta formuła konkursu zachęcała do udziału nie tylko architektów, projektantów czy studentów studiów kierunkowych, ale też miłośników designu i wszystkich tych, którzy mają cos do powiedzenia w kontekście przyszłości.
© 2024 InfoMarket