Co zrobić z paczką, której nie zamawialiśmy?

Sprzedawcy prześcigają się w sprzedaży swoich towarów. Używają różnych sposobów, aby pozyskać klienta. Często wysyłają produkt do konsumenta, pomimo tego, że go nie zamawiał. Wskazują konto na które ma przelać pieniądze i w ten sposób sprzedają towar. Takie działanie niewątpliwie rodzi wiele problemów po stronie konsumenta. Nie wie on, czy musi za produkt zapłacić? Czy może go sobie zostawić nie uiszczając ceny? Czy też ma obowiązek odesłać towar?

Nie można wobec konsumenta stosować nieuczciwych praktyk rynkowych. Praktyka jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu. Za nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się w szczególności praktykę rynkową wprowadzającą w błąd oraz agresywną praktykę rynkową, a także stosowanie sprzecznego z prawem kodeksu dobrych praktyk.

W szczególności taką agresywną praktyką rynkową jest żądanie natychmiastowej lub odroczonej zapłaty za produkty bądź zwrotu lub przechowania produktów, które zostały dostarczone przez przedsiębiorcę, ale nie zostały zamówione przez konsumenta.

Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta spełnienie świadczenia niezamówionego przez konsumenta następuje na ryzyko przedsiębiorcy i nie nakłada na konsumenta żadnych zobowiązań.

Są to zamierzone działania sprzedawcy, które powinny być eliminowane, jako nieuczciwe. Niezgodnym z prawem jest działanie sprzedawcy polegające np. na dostarczeniu towaru niezamówionego wraz z fakturą zobowiązującą konsumenta do uiszczenia ceny za produkt, przesłanie niezamówionego produktu z obowiązkiem jego odesłania i poinformowanie, że jeśli towaru nie odeśle to oznacza, że go nabył i musi za niego zapłacić albo też dostarczenie części produktów bez opłaty i zobowiązanie go do zapłaty za pozostałą część rzeczy.

Istotne jest również to, że brak odpowiedzi konsumenta na niezamówione świadczenie nie stanowi zgody na zawarcie umowy. Oznacza to, że niespełnienie świadczenia niezamówionego przez konsumenta nie nakłada na konsumenta żadnych zobowiązań.

Sprzedawca nie może domagać się od konsumenta, aby ten odesłał mu przedmioty otrzymane w ramach niezamówionego świadczenia lub pokrył koszty związane z przesyłką zwrotną.

Ważne jest jednak to, że nawet w przypadku świadczenia niezamówionego konieczne jest umożliwienie zwrotu świadczenia na rzecz przedsiębiorcy. Następuje to na koszt i ryzyko sprzedawcy. Przesłanie niezamówionego produktu sprzedawcy jest świadczeniem nienależnym i na żądanie sprzedawcy należy mu je wydać.

Może się zdarzyć sytuacja, że w wyniku pomyłki sprzedawcy, wysłano rzecz na inny adres niż adres konsumenta, który złożył zamówienie. Konsument, który pomyłkowo otrzymał przesyłkę, uzyskał nienależne świadczenie i powinien je zwrócić.

Jeżeli kurier chce dostarczyć przesyłkę, której nie zamawialiśmy to warto jej po prostu nie odbierać. Klient ma prawo odmówić przyjęcia niezamówionej przesyłki i odmówić podpisania pokwitowania odbioru.

Nie można też uznać za zgodne z prawem działanie sprzedawcy, który wraz z przesłanym produktem informuje, iż brak odpowiedzi na przesłaną ofertę skutkuje zawarciem umowy i należy uiścić cenę za towar.

Warto więc pamiętać o swoich prawach i nie dać się przymusić do zapłaty za towar, którego nie zamawialiśmy. Takie działanie sprzedawcy jest agresywną praktyką rynkową.

Przedsiębiorca, który stosuje agresywną praktykę rynkową ponosi odpowiedzialność karnoprawną za wykroczenia i podlega karze grzywny.

                                                                                                                                 Anna Golas