Jak prawidłowo obliczyć termin do odstąpienia od umowy?

Powszechnie wiadomo, że konsumentom przysługuje prawo do odstąpienia od umowy zawartej na odległość np. przez internet lub poza lokalem przedsiębiorstwa np. zakupy podczas akwizycji. Konsument ma na to 14 dni. Jest to bardzo ważne, gdyż uchybienie temu terminowi powoduje, że kupujący traci te uprawnienia. W jaki więc sposób prawidłowo ustalić termin do odstąpienia od umowy? Co w przypadku, gdy termin do odstąpienia od umowy upływa w sobotę? Od którego momentu należy liczyć bieg terminu do odstąpienia od umowy?

Zasadą jest, że konsument który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa ma 14 dni kalendarzowych na odstąpienie od ww. umowy bez podawania przyczyn. Konsument nie musi więc tłumaczyć się ze swojej decyzji.

To od jakiego momentu należy liczyć owe 14 dni zależy od rodzaju dokonywanej transakcji.

Jeżeli kupujemy pojedynczą rzecz termin należy liczyć od objęcia rzeczy w posiadanie przez konsumenta lub osobę, którą wskazał do odebrania rzeczy np. rzecz została odebrana 11 lipca to termin do odstąpienia od umowy upływa 25 lipca.

Jeżeli kupujemy wiele rzeczy, które dostarczane są osobno, partiami lub w częściach – początek terminu do odstąpienia od umowy liczy się od otrzymania ostatniej rzeczy, partii lub części np. 7 sierpnia konsument zamówił w e-sklepie suszarkę do włosów i prostownicę. Suszarkę otrzymał 10 sierpnia, zaś prostownicę 17 sierpnia. Odstąpić od umowy na zakup tychże produktów może w terminie do dnia 31 sierpnia.

W przypadku, gdy umowa sprzedaży polega na regularnym dostarczaniu towarów przez czas oznaczony wówczas rozpoczęcie biegu terminu liczy się od objęcia w posiadanie pierwszej rzeczy np. przy prenumeratach gazet, konsument otrzymał pierwszy egzemplarz 2 sierpnia to odstąpić od umowy może 16 sierpnia.

Może się okazać, że ostatni dzień do złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy przypada w sobotę lub niedzielę. Co w takim przypadku? Otóż zgodnie z ustawą o prawach konsumenta i dyrektywą 2011/83/UE należy przyjąć, iż w sytuacji, gdy termin do odstąpienia przypada w sobotę lub niedzielę wówczas konsument może złożyć takie oświadczenie w następny dzień roboczy, czyli w poniedziałek.

Gdy towar zamówiony przez interent odbierzemy w sobotę to zyskujemy dodatkowe 2 dni. Wówczas oświadczenie o odstąpieniu od umowy konsument może wysłać po dwóch tygodniach w poniedziałek. Zamiast 14 dni konsument ma 16 dni na odstąpienie od umowy.

Istotne jest, że przy obliczaniu 14 dni na odstąpienie od umowy bierze się wszystkie dni po kolei bez względu na występujące w środku np. dni świąteczne. Termin do odstąpienia wynosi 14 dni kalendarzowych a nie roboczych. Nie można więc wydłużyć sobie terminu ze względu na fakt, że w ciągu 14 dni były również dni wolne od pracy np. święta.

Konsument może również za zgoda sprzedawcy wymienić produkt na inny. Po otrzymaniu towaru stwierdza, że np. woli biały czajnik elektryczny, a nie czarny. Od kiedy wówczas liczy się 14-dniowy termin do odstąpienia od umowy?

Wydaje się, że konsument ma 14 dni na odstąpienie od umowy liczone od dnia otrzymania pierwszej przesyłki, gdyż całe zamówienie było realizowane w ramach jednej umowy.

Sprzedawca ma obowiązek poinformować konsumenta o prawie do odstąpienia od umowy. Jeżeli tego nie zrobi termin na odstąpienie przedłuża się nawet do 12 miesięcy.

                                                                                                                      Anna Golas